Medycyna

Cześć. Czy wam też się kiedyś zdarzyło, że po przesłuchaniu jakiejś piosenki została wam melodia w głowie i was to denerwowało? Jest na to sposób. Naukowcy z the University of Reading w Wielkiej Brytanii odkryli skuteczne rozwiązanie na to, aby uwolnić się od melodii, zapętlonej, ciągle powtarzającej się w naszej głowie, której nie jesteśmy w stanie się pozbyć. Opublikowane w Quarterly Journal of Experimental Psychology wyniki badań wskazują na to, że najlepszym sposobem, aby zablokować obsesyjne melodie, nie jest zajęcie myśli poprzez np.  czytanie dobrych powieści, czy rozwiązywanie złożonych anagramów. Wystarczy żuć gumę! 

Kiedy słuchamy piosenek, uaktywnia się część naszego mózgu - kora słuchowa - która przetwarza informacje dźwiękowe. Po kolejnym usłyszeniu tonów znajomych melodii nasz umysł dopowiada sobie jej ciąg dalszy - wielokrotnie. Dr Philip Beaman, prowadzący poniższe badanie, jest zdania że musi być to forma przymusowej pamięci muzycznej. Pozbycie się natarczywej piosenki jest trudne, ale naukowcy wierzą że znaleźli rozwiązanie, i że tkwi ono w gumie do żucia. Akt żucia gumy jest bardzo podobnym do nieistotnych subwokalizacji, które okazują się pogarszać wydajność pamięci krótkotrwałej oraz obrazów słuchowych.

Dr.Beaman tłumaczy, że „ słuchowe obrazy są mniej żywe, kiedy ludzie są zaangażowani w zadanie” załadowywania ich wewnętrznego głosu, ale nieistotne subwokalizacje, jak żucie, zmniejszają powtarzalność przylgniętej do naszych myśli melodii. Pragnąc przetestować swoją teorię, zespół badawczy przygotował trzy eksperymenty, w których uczestnicy byli wystawieni na słuchanie chwytliwych piosenek i żuli, bądź nie żuli gumy. W pierwszym eksperymencie oceniano wpływ gumy balonowej na świadome pojawienie się obrazów muzycznych, tak samo jak powtórzenia pojawiających się natarczywych melodii, które uczestnicy próbowali stłumić Osoby badane, wystawione na działanie popularnych melodii, w pierwszym momencie byli proszeni o to, aby nie myśleć o muzyce, następnie zaś pozwalano im na to. Zgodnie z przewidywaniami, wyniki badania potwierdziły działanie gumy do żucia, która zmniejszała liczbę doświadczanych świadomie uporczywych melodii, zarówno w warunkach jawnie tłumionej muzyki jak i podczas ekspresji.  

Cześć! Dzisiaj tak bardziej z psychologicznego punktu widzenia . Chciałabym wam przedstawić Efekt Pratfalla. No to zaczynajmy: 

Ludzie nie cierpią chodzących ideałów. Jeśli masz ciało seksbomby, twarz jak Michał Anioł i możesz pochwalić się IQ godnym Einsteina, to wcale niełatwo przyjdzie Ci zdobycie przyjaciół i partnera. Ludzie, którzy są uważani za ideały niepopełniające błędów, są znacznie mniej lubiani, a ich towarzystwo nie jest tak mile widziane. Zrobiłeś kiedyś coś głupiego? Popełniłeś błąd? Dałeś plamę? Nie martw się, ponieważ to działa na Twoją korzyść. Ludzie uwielbiają słuchać o porażkach innych, ponieważ odnoszą je do swoich i zdają sobie sprawę z tego, że wszyscy popełniają błędy. Dzięki Twojej porażce Twój znajomy poczuje się lepiej ze sobą, a przez to bardziej polubi Twoje towarzystwo. Nie bój się więc podzielić anegdotą, że przewróciłeś się w miejscu publicznym, zawaliłeś projekt w pracy, albo zbłaźniłeś się przed dziewczyną. Ludzie, którzy są uważani za ideały, niepopełniające błędów, są znacznie mniej lubiani, a ich towarzystwo nie jest tak mile widziane. Porażki i błędy czynią nas ludźmi, perfekcja tworzy poważny dystans. Jeśli popełniasz więc okazjonalne błędy, to nie masz się czym martwić. Oczywiście błędy bardzo poważne, albo bardzo częste nie sprzyjają dobrym kontaktom. Nie ma co liczyć, że będziemy lubiani po sprawieniu komuś przykrości. Porażki i błędy czynią nas ludźmi. Perfekcja tworzy natomiast poważny dystans.